niedziela, 9 sierpnia 2015

Jedzenie w upalne dni i zdrowe opalanie


Na dworze upał jak w ciepłych krajach, temperatura prawie 40 stopni. Nic tylko leżeć w domu przed wiatrakiem. Ale przecież ludzie chodzą do pracy, spędzają godziny na takim upale. Będąc na wczasach, w pracy, w domu, gdziekolwiek należy przede wszystkim zadbać wtedy, aby nawadniać swój organizm.
 


 Ale przecież  trzeba coś jeść. Hm, na schabowego i gorącą zupkę pewnie nie masz ochoty wówczas ochoty. Wcale się nie dziwię. Jednak coś trzeba jeść, a nie o samej wodzie funkcjonować. Nie należy jednak zmniejszać ilości posiłków, tylko przygotowywać je lżejsze i bogate w w warzywa i owoce, wypełnione  jak najmniej przetworzonymi produktami, ze sporą dawką mleka i jogurtów, rybami morskimi i  mięsem drobiowym.

W tym poście chciałabym  m.in  Wam pokazać kilka pomysłów, co możesz sobie przygotować, aby zjeść lekko i zdrowo przy wysokiej temperaturze.


Co pić po za wodą?


Wiadomo jest,że gdy żar leje się z nieba- musimy więcej pić. Nawet od 2-3 litrów.
Polecam do wody dodać plasterki cytryny, pomarańczy ,lub limonki+ listki miety. Będzie to o wiele bardziej orzeźwiający napój. Możesz robić sobie herbatki np. ziołowe i dodawać do nich kostki lodu, lub schłodzone kompoty. Ważne jest, aby unikac spożywania słodkich napojów.  Na chwilę zaspokoimy nasze pragnienie, a potem jeszcze bardziej będzie chciało nam sie pić.


Dla wielbicieli soku pomidorowego jest to bardzo dobra pora. Jest on źródłem praktycznie wszystkich cennych składników odżywczych. Znajdziemy w nim potas, magnez, fosfor, ale też witaminę C, witaminę B6, beta-karoten, witaminę E oraz witaminę K. Sok pomidorowy jest  bogaty w błonnik, dzięki czemu nie tylko dostarcza organizmowi płynów, ale też zaspokaja głód. Co ciekawe likopen zawarty w soku pomidorowym, a poddany podczas przygotowania soku obróbce termicznej, jest lepiej przyswajalny dla człowieka niż pochodzący z surowych 

 pomidorów
 


Ograniczmy alkohol i kofeinę.


Tak, tak łatwo mówić. Jak tylko marzymy w takim upale, aby napić się zimnego piwka. Ale to troszkę mylące. Kiedy temperatury  są wysokie, nie powinno się pić alkoholu. W gorące dni szybciej się upijamy, łatwiej o zawroty głowy. Alkohol odwadnia organizm, podobnie jak kawa, która działa moczopędnie.
Jeżeli już mamy sięgać po napoje alkoholowe, to warto pić je w ograniczonych ilościach, równocześnie  spożywając dużą ilość płynów, które wyrównają niedobory wody.

 Bezwzględnie nie wolno pić alkoholu na pusty żołądek!

Jak wcześniej wspomniałam, latem warto zamieścić w swoim jadłospisie więcej warzyw i owoców. Jakich? O to niektóre z nich:

- Arbuzy
Są wręcz idealnym sposobem na orzeźwienie i ugaszenie pragnienia.  Zawierają nawet do 95 proc. wody, do tego są niskokaloryczne (100 g arbuza to zaledwie 30 kcal). Świetnie nawadniają również ogórki i melony (mają w sobie ponad 90 proc. wody), jabłka i gruszki (85 proc. wody); czereśnie (80 proc.), pomidory. Dodatkowo są lekkostrawne, bogate w przeciwutleniacze, zawierają potas i sód – niezbędne do zachowania równowagi elektrolitycznej organizmu



 -Cytrusy
Cytryny, limonki, pomarańcze i grejpfruty nie tylko gaszą pragnienie i orzeźwiają, ale również dostarczają sporych ilości witaminy C, a zawarte w nich pektyny przyspieszają przemianę materii i wspomagają oczyszczanie organizmu.


-Świeże zioła
Urozmaicenie posiłków świeżą miętą, bazylią, kolendrą lub natką pietruszki pomoże obniżyć temperaturę ciała (z chłodzących właściwości ziół korzysta m. in. chińska medycyna tradycyjna), ale również ułatwi trawienie


-Jogurty
Rewelacyjnie orzeźwiają i wspomagają proces trawienia. Zawierają również sporo wapnia i są lekkostrawne.


Co z temperaturą jedzenia?


 Kieruj się własnymi odczuciami, jeśli ciepła herbata faktycznie nam pomaga – można ją stosować, natomiast także z umiarem – przez resztę dnia popijając w małych porcjach wodę w temperaturze pokojowej, lub lekko schłodzoną. Pamiętajmy bowiem, że nagłe schładzanie, np. mrożoną kawą– może wywołać skoki temperatur wewnątrz organizmu i doprowadzić np. do przeziębienia. Jeśli chodzi o zupy, to proponowałabym je na kolację, gdy jest już  nieco chłodniej. 


Pomysły na Twój jadłospis :


Śniadanie:


-koktajl owocowy
-musli z jogurtem naturalnym
-owsianka
-twarożek z warzywami



Drugie śniadanie- najlepiej owoce.

Obiad:


- jajko sadzone, fasolka/brokuły/kalafior i ziemniaczki
-chłodnik
-ryby pieczone
-sałatki na bazie oliwy, a nie śmietany np z pomidorkiem,papryką, pestkami słonecznika, oliwkami itp
-makaron razowy ze szpinakiem lub pesto
-botwinka z jajkiem
-cukinia zapiekana np. z mięsem mielonym,pomidorem, bazylią lub  ryżem innymi warzywami





Podwieczorek- warzywa, koktajle

Kolacja:


-sałatki z dowolnymi dodatkami i z piersią z kurczaka lub indyka
-włoska bruschetta
-pasty jajeczne lub warzywne
-zapiekane pomidory z farszem




Oto kilka rad jak ochłodzić i odświeżyć swój organizm podczas upałów:

- pić co najmniej 1,5 litra wody, w tym napojów niesłodzonych np. naturalnych lemoniad na bazie wody, owoców np. z dodatkiem mięty
- unikać napojów słodkich i  gazowanych
- unikać potraw smażonych, tłustych grillowanych mięs oraz dodatków ciężkostrawnych np. grzyby
- potrawy powinny być lekkie, głównie na  bazie warzyw i owoców
-  należy jeść nabiał: maślankę, kefir, sery
- w swoim dziennym jadłospisie koniecznie trzeba uwzględnić lekkie zupy, które z pewnością dodadzą energii i nie będą obciążać organizmu
- unikać pikantnych przypraw, a także soli, która zatrzymuje wodę w organizmie i powoduje, że będziemy ciężko się czuli



No dobrze, jedzenie po krótce przedstawiłam.
Jest jeszcze jedna bardzo istotna kwestia jeśli chodzi o słońce i upały. A mianowicie - opalanie się. Osobiście nie wyobrażam sobie wakacji bez tej czynności. Jednak trzeba naprawdę uważać,aby nie spalić się na raczka. Może to pociągać potem za sobą niebezpiecznie konsekwencje, gdy zbyt długo, bez przerwy siedzimy na słońcu.


Co daje nam słońce?


Słońce niesie ze sobą wiele korzyści. Powoduje wzrost  witaminy D, która pozwala lepiej przyswajać wapń, zwiększa efektywność działania układu krążenia, reguluje prace układu nerwowego, sprzyja poprawie nastroju, działa przeciwdepresyjnie. Światło słoneczne zapewnia także lepszą ochronę organizmu przed mikroorganizmami i łagodzi objawy łuszczycy.Odpowiedni poziom witaminy D w organizmie zmniejsza ryzyko wystąpienia nowotworów i może zapobiegać cukrzycy.


 


Jak bezpiecznie się opalać?


-Godziny


.Największe promieniowanie UV obserwuje się między godziną 11 a 15 i to właśnie o tej porze jesteśmy najbardziej narażeni na poparzenia słoneczne. Najlepiej więc na plażę udać się po godzinie 15 lub jeszcze przed 11.





-Kremy

Kremy z filtrem UV są jedną z najważniejszych rzeczy, jakie powinniśmy zabierać na plażę. Ważne jest, aby pierwszą warstwę kremu nałożyć około pół godziny przed wyjściem na słońce. Następnie aplikację kosmetyku należy powtarzać co 2 godziny i zawsze po wyjściu z wody .Równie ważne jest odpowiednie dobranie faktora SPF do typu karnacji. Ogólna zasada brzmi: im jaśniejszy odcień skóry, tym wyższy faktor SPF powinniśmy wybrać.


- Kapelusze i okulary


. Przebywając przez wiele godzin na słońcu jesteśmy narażeni na udar cieplny, który, w skrajnych przypadkach, może być nawet groźny dla życia. Dlatego też, będąc na plaży należy zawsze mieć na sobie nakrycie głowy. 


Równie ważne są okulary przeciwsłoneczne, które chronią nasz wzrok przed szkodliwym działaniem promieni UV. Pamiętajmy jednak, że okulary muszą posiadać odpowiedni filtr, lepiej nie kupować ich gdzieś na targu czy bazarku, a w profesjonalnym salonie optycznym. 

Chodzi tu przecież o Twój wzrok!

-Kosmetyki zawierające alkohol. 
Przed wyjściem na plażę nie maluj się i unikaj kosmetyków zawierających alkohol. Mogą one powodować podrażnienia skóry

-Uwaga w cieniu.

Siedząc w cieniu chroń skórę przed słońce, bo promienie słońca odbijają się od wody i piasku. Oznacza to, że siedząc pod parasolem, też możesz się poparzyć.


Aby zachować jak najdłużej opaleniznę, należy:

 
  -  zarówno przed, jak i po wakacjach zapewnij skórze odpowiednie nawilżenie
   - nie przebywaj na słońcu, kiedy intensywność promieniowania jest najsilniejsza
   - wybierz odpowiedni krem do rodzaju swojej skóry
  -nie bój się peelingu.  Zetrzesz tylko obumarły naskórek, a piękny, oliwkowy kolor zostanie
  -właściwa dieta. Jedz produkty bogate w beta-karoten, o które teraz jest łatwo: papryka, pomidory, marchew. 









Mam nadzieję,że wyżej wymienione  przeze mnie porady pomogą Ci choć troszkę w tych dniach. Korzystajcie ze słońca- ale z głową!