Gdy mamy na coś ochotę, zazwyczaj sięgamy
po co to co chcemy i z czym chcemy. Jednak okazuje się,że jest wiele produktów
które nie powinny być razem spożywane. Ale również są składniki, które aż się
proszą, aby były razem. Dlaczego? I jakie to są? Zaraz będziesz już wiedzieć ;)
Sztuka odpowiedniego zestawiania posiłków
nie jest łatwa, ale warto zadać sobie ten trud dla polepszenia swojego
samopoczucia i osób, które karmimy.
Główne zasady łączenia pokarmów:
1.Prostsze posiłki trawią się lepiej
2.Pokarmy wysokobiałkowe jedzmy na
początku posiłku. Białko do strawienia potrzebuje dużej ilości soków
żołądkowych.
3.Słone pokarmy jedzmy przed pokarmami o
innych smakach. Sól pobudza wydzielanie soków trawiennych i wspomaga trawienie
innych pokarmów. Jeżeli po sytych i mieszanych posiłkach zjemy coś małego,
słonego, pomaga to zlikwidować "chaos" wynikający z przejedzenia.
4.W jednym posiłku jedzmy tylko jeden
rodzaj skrobi, ponieważ każdy z nich wymaga innego środowiska trawiennego.
5.Słodkie owoce i pokarmy słodzone
spożywajmy osobno. Pozostałe pokarmy czekając wtedy na swoją kolejkę do
trawienia, ulegają fermentacji.
6. Picie soków owocowych pomiędzy
posiłkami może zaburzyć trawienie, chyba że od posiłku minęły co najmniej 2
godziny.
7.Mleko nie powinno być łączone z innymi
pokarmami np. z mięsem. Wtedy mleko ma tendencję do ścinania się, a to
uniemożliwia jego prawidłowe strawienie. Tego rodzaju problemów nie powodują
natomiast fermentowane produkty mleczne (kefir, jogurt)
8.Kwaśne produkty pomagają w trawieniu
tłuszczu.
9.Tłuszcze i oleje można łączyć z
produktami skrobiowymi, ponieważ nie opóźniają trawienia skrobi np.: chleb z
masłem. Pamiętajmy jednak, że nadmiar tłustego i oleistego pożywienia uszkadza
wątrobę.
Istnieją także ograniczenia i specjalne
połączenia.
- Melony należy spożywać osobno, ponieważ
są trawione bardzo szybko. Z innymi produktami stworzy się fermentacja.
-Orzechy, nasiona oleiste, ser, jogurt,
kefir dobrze łączą się ze wszystkimi zielonymi warzywami, ale także z kwaśnymi
owocami - cytryną, limonką, grejpfrutem, pomarańczą, truskawkami, ananasem,
kiwi, granatem.
Pamiętajmy też, żeby „komponować” jedzenie
na talerzu. Składniki dania powinny być dopasowane do siebie strukturą,
kolorem, konsystencją, rozmiarem. Co więcej, ma się ładnie prezentować. Zjadamy
wtedy mniej, a jesteśmy bardziej odżywieni.
Jaki
jest więc podział produktów spożywczych?
Wszystkie
produkty spożywcze dzielą się na 4 grupy:
1.
Białka: zwierzęce: mięso, ryby, owoce
morza, jaja, sery, mleko i jego przetwory (kefir, maślanka, jogurt); roślinne: orzechy, nasiona, fasola, bob,
produkty z soi, soczewica.
2. Węglowodany:
skrobie: ziemniaki, kukurydza, ryz,
makarony, białe pieczywo, kasze, płatki śniadaniowe, banany, ciasta i ciastka; cukry:
cukier, slodziki, fruktoza, miod, slodkie owoce suszone, czekolada, batoniki,
cukierki.
3.
Tłuszcze : tłuszcze zwierzęce: masło, śmietana, smalec; tłuszcze roślinne:
oleje, oliwy, margaryna.
4.
Owoce
kwaśne: pomarańcze, grejpfruty,
cytryny limonki, jagody, żurawina, ananasy (oraz pomidory); półkwaśne: jabłka, gruszki, brzoskwinie,
morele, nektarynki, śliwki, winogrona, czereśnie; melony:
melony, arbuzy,
papaja.
Banany i suszone owoce nie zaliczają się do tej grupy.
Te połączenia maja dobroczynne działanie:
-Jednym z warzyw zalecanych do spożycia
jest marchew, dzięki jej zawartości beta-karotenu. Najczęściej podawana jest z
tłuszczem, dzięki któremu prowitamina A zamienia się w witaminę A (wpływa na
poprawę wzroku, wzmacnia układ odpornościowy i uczestniczy w naprawie kości,
zębów, włosów i skóry).
-Dla osób na diecie wegetariańskiej ważne
jest dostarczenie organizmowi żelaza, którego największym źródłem są mięso i
ryby. Istnieje możliwość zwiększenia wchłanialności żelaza dzięki połączeniu
fasoli z czerwoną papryką, która zwiera witaminę C i z tego powodu
maksymalizuje wchłanianie się żelaza z warzyw.
-Kiszona kapusta znana jest ze swoich
zdrowotnych właściwości. W wielu domach podawana jest z oliwą. Oliwa wspomaga
przyswajanie witamin zawartych w kapuście kiszonej. Surówka z kiszonej kapusty
z kminkiem, oliwą i cebulą pomoże osobom cierpiącym na chroniczne zaparcia i
bóle żołądka.
Tego nie mieszaj:
-W surowych ogórkach, występuje enzym,
który powoduje rozkładanie witaminy C. Aby uniknąć straty tej witaminy, nie
powinno się łączyć świeżych ogórków z warzywami zawierającymi ogromne ilości
witaminy C: pomidorami, papryką, kapustą.
-Nie polecam połączenia pomidora i
twarogu. Kombinacja, która jest podstawą wielu diet odchudzających, może
doprowadzić do choroby stawów.
-Połączenie czarnej herbaty z cytryną
powoduje powstawanie związku, jakim jest cytrynian glinu – w dużych ilościach
może on powodować zmiany w mózgu.
-Kiwi + żelatyna
Owoc zawiera związek, który rozkłada
kolagen, a żelatyna składa się głównie z kolagenu. By unieszkodliwić ten
związek, kiwi należy sparzyć.
-Czosnek + drożdże
Czosnek to zabójca bakterii i wirusów.
Nawet niewielki jego dodatek do ciasta z drożdżami sprawia, że takie ciasto nie wyrośnie.
-Grzyby
nie lubią alkoholu
Jedząc
smażone czy duszone grzyby jadalne również można trafić do szpitala, zwłaszcza
gdy grzybowe danie popijemy winem, piwem czy wódką. Alkohol ścina specyficzną
odmianę białka grzybów, które stają się niestrawne. Powoduje to poważne kłopoty
trawienne, ale nie prowadzi do ciężkich powikłań.
- Ryba i olej słonecznikowy
Ryby morskie są prawdziwym eliksirem
młodości. Zawierają niezwykły składnik – kwasy tłuszczowe omega-3. Skutkiem są
zmiany zapalne w stawach, choroby nowotworowe oraz zaburzenia w funkcjonowaniu
układu nerwowego.
Dorośli i dzieci powinni jadać ryby
przynajmniej dwa razy w tygodniu. Wielkim błędem jest smażenie ich na oleju
bogatym w kwasy tłuszczowe omega-6 – słonecznikowym i kukurydzianym, zaś
najlepszym rozwiązaniem pieczenie, gotowanie na parze lub grillowanie.
-Nie łącz też ryb z majonezem czy z
sałatką z sosem winegret. Kupując szprotki lub sardynki w puszce, wybieraj te w
sosie własnym albo oliwie.
Ryby morskie jak i owoce morze są źródłem
jodu. Nie należy łączyć ich z warzywami kapustnymi (m.in. kalafior, brokuł,
kapusta, brukselka), ponieważ wiążą jod i uniemożliwiają jego wchłanianie.
Wszystkie wyżej wymienione połączenie
stosowane raz na jakiś czas nie stanowią problemu dla naszego zdrowia. Warto
jednak pamiętać, że częste ich stosowanie może nieść ze sobą negatywne skutki,
które to wpłyną na nasze zdrowie.
Prawidłowe
połączenia pokarmów to:
- mięso i zielone warzywa
- chleb, ziemniaki oraz zielone warzywa
- zielone warzywa ze wszystkimi białkami
- orzechy z zielonymi warzywami i kwaśnymi owocami
- jaja i zielone warzywa
- tłuszcze zwierzęce ze wszystkimi roślinami zbożowymi
- rośliny zbożowe i zielone warzywa
- rośliny strączkowe oraz zielone warzywa
- owoce niekwaśne z kwaśnym mlekiem lub jogurtem
- kwaśne owoce z orzechami, kwaśnym mlekiem i innymi kwaśnymi owocami
Zasady
prawidłowego żywienia
- Nie należy jeść, gdy nie odczuwa się głodu, gdy jest się zdenerwowanym, zmęczonym, a także w pośpiechu
- Nie należy jeść do syta. Należy zawsze wstawać od stołu z uczuciem niedosytu, aby móc być aktywnym po posiłku
- Nie należy popijać w trakcie jedzenia
- Nie należy podjadać między posiłkami
- Wskazane jest: jadać regularnie, w spokoju i sprzyjającej atmosferze. Jadać najlepiej dwa lub trzy razy dziennie zawsze o tej samej porze.
- Nie należy gotować na kuchniach elektrycznych, w naczyniach aluminiowych, pokrytych teflonem, ani korzystać z pieców mikrofalowych.
- Należy jeść wyłącznie produkty świeże, unikając przetworzonych. Im bardziej są przetworzone, tym są gorsze.
- Należy unikać lub ograniczać, na ile to możliwe, spożywanie produktów zawierających dodatki chemiczne, aromatyzujące, konserwujące, barwiące.
Korzystne połączenia:
- cykoria + orzechy: Zachowasz młody wygląd, a to dzięki dobroczynnemu działaniu antyoksydantów zawartych w witaminach A i D. Stąd warto jeść warzywa bogate w karoteny z orzechami czy migdałami.
- ryż + fasola: O silne mięśnie zadbasz jedząc nie tylko mięso. Owoce i warzywa warto wprowadzić jako zastępstwo mięsa i drobiu .Zaletą jest bogactwo tych składników w białko, ale roślinne, pozbawione szkodliwego tłuszczu, który zawiera mięso.
- razowiec + woda: To sposób na zgrabną sylwetkę. Takie połączenie skutecznie łagodzi uczucie głody, a to za sprawą dużej ilości włókien roślinnych. Brązowy ryż i makaron razowy to też dobre rozwiązanie.
- pietruszka + jajka: Znakomite źródła żelaza, które jest bardzo cennym pierwiastkiem. Jego niedobór prowadzi do anemii. Jaja, soczewica, żółty ser i nasiona dyni są bogate w żelazo.
- papryka + oliwa:. Witamina A odpowiada za dobry wzrok. Zawarta jest w warzywach czerwonych i pomarańczowych. Z dodatkiem oleju lepiej się przyswaja.
- owoce i sok z cytryny: Poprawiają układ krążenia. Obniżają ciśnienie i pomagają w miażdżycy. Świetną współpracują z witaminą C: chronią ją przed utlenianiem, a ona ułatwia ich spalanie.
- cebula + mięso: Razem chronią serce. Tłuszcz zwierzęcy jest potrzebny, ale w nadmiarze szkodzi. Powoduje zakrzepy w naczyniach krwionośnych, a to już krótka droga do chorób serca. Cebula działa antyzakrzepowo.
Korzyści właściwego łączenia żywności:
- Pomaga organizmowi skuteczniej spalać tłuszcz
- Zapewnia wchłanianie składników pokarmowych, enzymów i białek
- Zapobiega wzdęciom, i niestrawności itp.
- Zapobiega wielu problemom związanym z otyłością.
Co powoduje niewłaściwe łączenie żywności?
-Uniemożliwia całkowite strawienie posiłku-Utrudnia wchłanianie składników pokarmowych
-Zwiększa ryzyko dolegliwości takich, jak: wzdęcia, zgaga, niestrawność, złe wchłanianie, zaparcia, bóle, zespół nadwrażliwego jelita i wiele innych
Mam nadzieję,że choć trochę zainteresował Was ten post i że dowiedzieliście się czegoś nowego i przydatnego w codziennym życiu ;)
*Jeżeli chcecie możecie podzielić się swoimi opiniami, poradami lub spostrzeżeniami w komentarzach ;)
Twój post dał mi dużo do myślenia i teraz będę wiedziała co z czym łączyć, a czego nie :)
OdpowiedzUsuńhttp://neverstopdreaminggg.blogspot.com
Niesamowicie dużo tych wszystkich zasad jak na jeden raz, niemniej jednak bez wątpienia są one bardzo przydatne :) Sama chyba najwięcej słyszałam o nie łączeniu ogórków z pomidorami, o tych innych niekorzystnych mieszankach mówi się zdecydowanie mniej, więc bardzo się cieszę, że zdecydowałaś się poruszyć ten temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne porady. Ja nieraz piję przy posiłku. :/
OdpowiedzUsuńhttp://julia-skorupka.blogspot.com/2015/10/jestes-mna-jestes-nikim.html
Może post o tym jak przytyc?? Hahah no bo jestem szkieletem
OdpowiedzUsuńwww.imbirkowy-blog.blogspot.com