Nie trzeba
chyba nikomu przypominać co zbliża się wielkimi krokami-tak tak-święta! Już za równy tydzień :) Jedni
je kochają, jedni nie koniecznie z powodu przygotowań i z obawy przed
kilogramami.
Zasiadając
przy wigilijnym stole, wszystko pięknie pachnie, wygląda i smakuje.
Masz
dylemat czy wziąć jeszcze kawałeczek, czy nie? Twoje obawy rozwiewa
babcia, ciocia, które kuszą kolejną porcją, bo mówią, że mizernie wyglądasz,a
12 potraw trzeba skosztować. Do tego wszystkiego należy jeszcze wziąć
pod uwagę, iż kuchnia polska nie należy do tych najmniej kalorycznych. Ahh, jak więc sobie radzić?
Co na talerzu?
Śniadanie
jedz najpóźniej pół godziny po wstaniu z łóżka. Każdy posiłek zjadany w ciągu dnia powinien zawierać białko,
węglowodany złożone,z odrobiną zdrowego tłuszczu. Wyjątkiem
jest kolacja, która ma być złożona z białka i warzyw. Oczywiście
sukces tkwi nie tylko w odpowiednim komponowaniu posiłków, musisz uważać
również na ich wielkość.
Świąteczne szaleństwo
Przez 2 dni świąt obowiązuje jedna zasada: musisz nadal jeść 4–5
posiłków. Mogą one być dowolnie duże, ale rób między nimi przerwy.
Staraj się nie siedzieć godzinami przy stole i ciągle coś podjadać.
-Jeśli jest taka możliwość dobrze jest nakładać potrawy na mały talerz. Jedzenia wydaje się wtedy więcej i jemy mniejsze porcje.
- Szklanka zielonej herbaty – wpływa pozytywnie na trawienie
-Wybierajmy te potrawy, które mają najmniej tłuszczu
-Zacznijmy od dań najmniej kalorycznych – barszczu, warzyw, kapusty z grzybami, chudych ryb – tych potraw możemy nałożyć sobie trochę więcej. Bardziej kaloryczne są potrawy smażone, w panierce.
-Pijmy dużo! Dobrym rozwiązaniem są różne herbatki. Przed jedzeniem dobrze jest wypić 1-2 szklanki j wody np. z odrobiną soku z cytryny, która wypełni żołądek i pozwoli zjeść mniej.
-Kiedy siedzisz przy świątecznym stole i wiesz, że masz słabość do słodyczy, zawczasu przygotuj sobie owoce - zanim sięgniesz po kawałek ciasta, zjedz mandarynkę lub suszoną figę. Dzięki nim dużo szybciej zaspokoisz apetyt na słodkości
Przykładowe potrawy:
śledź w occie z cebulką
makowiec bez polewy lukrowej
keks, ale z mniejszą o połowę ilością bakalii
karp pieczony
sałatka warzywna
pierogi z kapustą i grzybami;
sałatka jarzynowa z majonezem light
sałatka owocowa
makowiec bez polewy lukrowej
keks, ale z mniejszą o połowę ilością bakalii
karp pieczony
sałatka warzywna
pierogi z kapustą i grzybami;
sałatka jarzynowa z majonezem light
sałatka owocowa
Szczególną uwagę warto poświęcić alkoholowi, który często pojawia się w czasie uroczystości świątecznych. Piwo, wino, wódka – każdy z trunków wnosi dużą ilość kalorii – tym więcej im mocniejszy jest trunek. Kieliszek wina to 100-140 kcal, butelka piwa ma ich 250, a kieliszek wódki 110, jeszcze więcej kalorii mają słodkie likiery.
Aktywność w święta
- Wspólne biesiadowanie to znakomita okazja do ciekawych dyskusji. Jeśli skupimy się na rozmowie – zjemy mniej.
- Powspominajmy z rodziną śmieszne historie – podczas śmiania się spalamy więcej kalorii i ćwiczymy mięśnie brzucha.
- Często wstawajmy od stołu, zajmijmy się podawaniem potraw
- Po wspólnym posiłku najlepszy jest spacer
Inne rady:
- W okresie przedświątecznym, nawet jeżeli nie próbujemy zmniejszać naszej masy ciała zmniejszmy nieznacznie kaloryczność naszej diety.
- Szczególnie w wigilię jedzmy niedużo, by niewielkimi posiłkami w ciągu dnia zrównoważyć kaloryczność, zwykle dość dużej, kolacji wigilijnej.
- Postawmy na świątecznym stole jakąś lekką surówkę,lub mieszankę sałat z pestkami dyni, albo pomidory koktajlowe z rukolą, tego typu niskokaloryczne surówki zmniejszą gęstość kaloryczną naszego stołu.
- Oprócz tradycyjnego makowca ustawmy na stole smakowite owoce, zamiast kolejnego ciasta przygotujmy bożonarodzeniową owocową sałatkę z pomarańczy, cynamonu. lub pieczone jabłka z cynamonem. Mniam!
6. Nie jedz tuż przed snem
Najgorszy pomysł to jedzenie w drodze do łóżka. Najprawdopodobniej wiele przysmaków zostanie do rana, więc lepiej poczekać do śniadania. Zasypianie z pełnym żołądkiem jest niekorzystne nie tylko dla dobra sylwetki, lecz także dla samopoczucia.9. Choinka bez cukierków
Czekoladowe cukierki aż kuszą, żeby po nie sięgnąć. Alternatywą mogą być suszone plasterki pomarańczy, przy okazji choinka będzie cudownie pachnieć.3Jak zmniejszyć kaloryczność świątecznych potraw?
- Zamień zwykły majonez na ten w wersji „light” lub jogurt naturalny. Dobrym sposobem jest też wymieszanie majonezu „light” z jogurtem.
- Wybieraj pieczywo pełnoziarniste. Zawiera ono duże ilości błonnika, który przyspiesza trawienie.
- Przyrządzaj ryby i mięsa w postaci pieczonej lub gotowanej.
- . Zamiast wysokokalorycznych ciast z dużą ilością cukru jedz owoce i bakalie które zawsze goszczą na twoim stole.
- Do potraw dodawaj zioła wspomagające trawienie, takie jak: imbir, gałka muszkatołowa, ziele angielskie, rozmaryn, majeranek, lubczyk, tymianek, koper, mięta, szałwia, cząber, jałowiec, kminek i cynamon
- Unikaj jednak przypraw oraz dodatków, które mają działanie pobudzające apetyt, takich jak: pieprz, papryczka, musztarda czy chrzan.
Na trawienie
Mimo wszystko najczęściej bywa tak, że się przejadamy. Co należy wtedy robić? Najlepszym sposobem na niestrawność jest ruch na świeżym powietrzu. Żeby jednak nabrać na niego ochoty, trzeba się lepiej poczuć. Czasem nie pomoże zwykła herbata. Tu również zastosowanie znajdą zioła: mięta pieprzowa,rumianek, mniszek lekarski oraz dziurawiec zwyczajny.Można zrobić z nich napar, dzięki któremu ból powinien minąć. A jak to nie pomorze to sięgnij po lekarstwa.
Odchudzenie potraw. Poświęć trochę czasu i przyrządź świąteczne dania samodzielnie.
1. Karp
Kolację wigilijną zwykle zaczyna się od karpia - najczęściej smażonego, w panierce. A 100 g tak przygotowanej ryby to aż 185 kcal.2. Barszcz czerwony z uszkami
Barszcz będzie mniej kaloryczny, jeśli nie dosłodzisz go cukrem i nie zabielisz śmietaną. Wybierz są zioła i czosnek. Wtedy jego wartość energetyczna to ok. 54 kcal/100 ml.Należy uważać także z ilością dodanych do niego uszek z kapustą i grzybami: 4 małe sztuki na ok. 250 ml barszczu wystarczą. Uszka należy włożyć do zupy prosto z wody-oczywiście bez smażenia
3. Zupa grzybowa
Ciężkostrawne grzyby, kaloryczne kluski lub makaron, które zwykle są dodatkami do grzybowej, i tłusta śmietana, którą zabiela się zupę, sprawiają, że porcja (250 ml) tej aromatycznej zupy to ponad 300 kcal. przygotuj zupę bez tuczących makaronu, a na koniec przyprawić czarnym pieprzem i dodać posiekane zioła, które poprawią trawienie.
4. Chleb
Jedna kromka ( 35 g) zwykłego chleba to ok. 83 kcal. Mniej kaloryczna jest kromka chleba żytniego razowego, która dostarcza ok. 75 kcal. Poza tym taki chleb, w przeciwieństwie do pieczywa wytwarzanego na bazie mąki oczyszczonej, jest bogatym źródłem błonnika i węglowodanów złożonych. Dzięki temu szybciej syci i hamuje apetyt.5. Śledzie
100 g śledzia to 160 kcal i aż 10 g tłuszczu. Co prawda są to zdrowe nienasycone kwasy tłuszczowe z grupy omega-3, jednak stymulują one do produkcji greliny - hormonu, który pobudza apetyt. Dlatego nie zalewaj ich olejem i nie smaż. Możesz przyrządzić je podobnie jak karpia lub lekko zakwasić sokiem z cytryny z dodatkiem cebuli i odrobiny oliwy, która doda im wyrazistego smaku. Ci, którzy przygotowują śledzia w majonezie lub w śmietanie, te tuczące dodatki mogą zastąpić sosem jogurtowym.6. Ryba po grecku
Porcja (200 g) ryby po grecku przyrządzonej w tradycyjny sposób ma ok. 300 kcal i aż 24 g tłuszczu. Zamiast obtaczać filety ryby w mące i obsmażać je na oleju, skrop je sokiem z cytryny, posyp solą i pieprzem i ugotuj na wywarze z marchwi i selera.Cebulę usmaż bez dodatku tłuszczu na patelni z powłoką nieprzywierającą. Taka dietetyczna wersja ryby po grecku ma tylko 200 kcal i 1/3 mniej tłuszczu niż ta tradycyjna.7. Pierogi
Z pierogami należy postępować podobnie jak z uszkami - nie obsmażać, tylko podawać prosto z wody. Wówczas wartość energetyczna 100 g pierogów spada z ok. 220 do 160 kcal.8. Kapusta z grochem
100 g kapusty z grochem to ok. 145 kcal. Aby nie była jeszcze bardziej kaloryczna, nie zagęszczaj jej zasmażką, na którą składają się mąka i tłuszcz, i smaż bez dodatku oleju na patelni z powłoką nieprzywierającą.9. Sałatka jarzynowa
Jeśli zastąpisz majonez jogurtem naturalnym, na 100 g sałatki możesz zaoszczędzić ok. 30 kcal. Pamiętaj, aby całość doprawić musztardą, która nie tylko dodaje smaku, lecz także posiada właściwości odchudzające.10. Kutia
Sposobem na jej „odchudzenie” jest dodanie mniejszej ilości zdrowych, ale kalorycznych bakalii. Z kolei zamiast miodu (ok. 368 kcal/100 g) można wlać mniej kaloryczny syrop z agawy (ok. 310 kcal/100 g).11. Ciasta
Lepiej wybrać ciasta posypane cukrem pudrem niż te polane czekoladą czy lukrem. A najlepiej wykonać je samemu w domu. Na przykład przygotowując samodzielnie masę makową na makowiec, masz wpływ na to, ile kalorycznych bakalii do niej dodajesz.12. Kompot
Kompot, który jest przyrządzony na bazie suszonych owoców, jest już wystarczająco słodki, dlatego nie dodawaj do niego cukru. Jeśli jednak musisz go dosłodzić, wybierz naturalne słodziki, np. stewię.
I przy tej okazji, chciałabym Wam życzyć zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt!
*Jeżeli chcecie możecie podzielić się swoimi opiniami, poradami lub spostrzeżeniami w komentarzach ;)
Tyle pysznych rzeczy! całe szczęście, że mogę sobie pozwolić na jedzenie świąteczne *.*
OdpowiedzUsuńhttp://lifemadeleine.blogspot.com/
Nice post! <3 <3
OdpowiedzUsuńPlease view my blog! <3
http://mirjanafashion.blogspot.rs/
Piękne foteczki!! ;** Zapraszam do mnie http://mojarozowabajka.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńMiło się czytało :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie
http://malwinabeczek.blogspot.com/
Blog się spodoba? Zaobserwuj!
Hello, wow i love your blog it's so lovely, I followed you! Hope you will follow back :) Have a nice day :D http://www.simsaddiction.com/
OdpowiedzUsuńświetny post i cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJa na co dzień staram się stosować do zasad zdrowego odżywiania, ale w czasie świąt nieco sobie folguję, będzie co gubić. Zdrowych i wesołych Świąt! Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńświetne rady! w mnie w tym roku na stole było dużo zdrowego jedzenia i przekąsek, więc raczej na wadze nie powinno być zmian ;)
OdpowiedzUsuńblog: optymistka.
Bardzo ciekawy wpis! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo motywacji!
Karolina https://karolinaprzybyl.blogspot.com