niedziela, 29 marca 2015

Jak nie przytyć w święta wielkanocne?


Jak wszyscy wiemy, Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. A co się z tym wiąże- oczywiście okazja do  próbowania wielkanocnych potraw.
Śniadanie wielkanocne to duże wyzwanie dla naszych żołądków. Zamiast jogurtu ,serka, na stół wjeżdża tłusta kiełbaska i pasztety, Nie łatwo oprzeć się pysznemu mazurkowi czy  babeczce. Stół aż kipi od tych wszystkich pięknie przyrządzonych i apetycznych dań i tylko myślisz, co by tu najpierw zjeść.



Myślisz sobie: " Co tam, to tylko 2-3 dni przerwy od diety, a potem znowu wracam!" Jednak wtedy Twój organizm będzie szybciej gromadził zapasy.


Jednak lato już za  2 miesiące!   I co tu zrobić?  Nic nie jeść w święta? Przecież to niemożliwe!

Na szczęście, jest  kilka sposobów,na to, abyś nie musiała zupełnie  rezygnować pysznego  jedzenia i  podczas stania na wadze nie przybyło parę zbędnych kilogramów.



Zanim zasiądziesz do ucztowania, wypij szklankę wody mineralnej ,wodę z cytryną lub herbatę ziołową. Wypełni ona Twój żołądek i jednocześnie przyspieszy metabolizm. Możesz także przegryźć coś np. owoc przed uroczystym śniadaniem, dzięki temu unikniesz wilczego apetytu.





Posiej rzeżuchę. Ma wiele wartości odżywczych, mnóstwo witamin, wspomaga trawienie. Warto ja zatem stosować do kanapek, sosów i sałatek.




Dania serwuj na mniejszych talerzykach. Dzięki temu będzie Ci się wydawało,że porcje są ogromne więc zjesz mniej.

Dopraw swoje potrawy ziołami i pieprzem, Pomogą one zrezygnować z nadmiernej ilości soli, która zatrzymuje wodę w organiźmie.


Wielkanoc to okazja do porozmawiania, pożartowania ze swoimi najbliższymi, A więc delektuj się smakiem, jedz powoli i nie spiesz się, Talerz Ci nie ucieknie., Jedz po jednym kęsie, od czasu do czasu popijając wodą. W ten sposób zaspokoisz głód i zapobiegniesz przejedzeniu i nagabywania dokładki przez babcię.

Jedz równomiernie w ciągu dnia. Utrzymuj swój zwyczaj regularnych posiłków. Możesz ustalić z rodziną, aby jeść 5 razy dziennie, ale mniejsze porcje.


Wybieraj dania niskokaloryczne, np. sałatki, surówki najlepiej na bazie jogurtu naturalnego, Bez morza majonezu. Poprzez to nie będziesz miała aż takiej ochoty na tłuste potrawy
.









Nie musisz rezygnować ze świątecznych specjałów.  Jeżeli chodzi o:

- żurek- niech będzie ugotowany na bulionie,
- ugotowane jajka dostarczają białka lepiej przyswajalnego niż to z mięsa oraz mnóstwa witamin,ale zawiera dużo cholesterolu.
-Do pasztetu warto dodać dużą ilość tymianku.
-Zamiast tłustych mięs wybierz pierś z kurczaka, z indyka, warzywa gotowane i kaszę.
-Do deserów, zamiast cukru warto użyć naturalnego słodzika np. stewii.

Lepiej zrezygnuj ze smażonych, ciężkich potraw, ziemniaków, białego pieczywa, słodkich ciast.
Zamiast oblanej lukrem słodkiej babki, wybierz np. galaretkę z owocami, kruche ciasto z owocami, lub jogurt naturalny z musli i owocami.






Kolejną wskazówką jest ograniczenie alkoholu. Gdy wypijesz troszkę więcej, nie będziesz mogła opanować się i sięgniesz po czekoladowe jajka, babkę, kajmakowego mazurka i inne słodkości. Jeżeli jednak już musisz to  najlepszym rozwiązaniem jest wino białe lub czerwone.


Świetnym rozwiązaniem na przerwę w celebrowaniu świąt jest wspólny spacer. Aktywne święta pomogą utrzymać Ci linię oraz czas spędzony w rodzinnym gronie ten sposób będzie radosny i nie będziesz miała wyrzutów sumienia z przejedzenia.


Skutecznym sposobem po skończonym posiłku może się też okazać żucie gumy do żucia, która może Cię zniechęcić do sięgnięcia po dokładkę. 


Jeżeli jednak po ucztowaniu odczujesz ból brzucha, sięgnij po herbatę z miętą, rumiankiem. lub siemię lniane, Ewentualnie możesz  wspomóc się kroplami żołądkowymi i ziołowymi tabletkami.


Sprzątanie po gościach to nie kara! - To ćwiczenia. Podawaj do stołu, sprzątaj z uśmiechem- tracisz dodatkowe kalorie!

Mam nadzieję,że kilka tych wskazówek pomoże Ci, aby nie zdobyć większych liczb, gdy staniesz na wagę po świętach. A będziesz czuła się lekka, zdrowa i wesoła ;)


Przy okazji, chciałabym jeszcze życzyć Wam wszystkim Wesołych i rodzinnych Świąt, dużo spokoju, radości, dietetycznego, smacznego jajka i mokrego Śmigusa!  :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz